Miałam okazję ostatnio odwiedzić targi mody HUSH Warsaw, które po raz pierwszy były również organizowane w Poznaniu. Do udziału w imprezie zapraszane są specjalnie wyselekcjonowane polskie autorskie marki modowe.
W poprzedni weekend, w nowym, skądinąd kontrowersyjnym centrum handlowym Posnania, swoje wyroby prezentowało 25 wybranych firm.
W ramach imprezy, odbywały się także spotkania i rozmowy o modzie, prowadzone były porady stylizacyjne oraz pielęgnacyjne.
Właściwie to trochę planowałam, a trochę nie, odwiedzić tę imprezę.
Najbardziej zniechęcała mnie wizja nowego centrum handlowego w listopadowy weekend, wypełniona tłumami ciekawskich. Tak, jakby starych było w Poznaniu mało. Ale to temat na oddzielny wpis, chyba jednak;).
Ostatecznie postanowiłam pojechać w niedzielne popołudnie. I był to całkiem niezły ruch, jak się później okazało.
Największy napór na centrum już minął. A na samych targach zostali głównie projektanci i właściciele prezentowanych marek.
O dziwo, miejsce, w którym odbywała się impreza w pełni spełniło oczekiwania. W specjalnej strefie, w bardzo przemyślany i przyjazny sposób, ustawione były niewielkie stoiska.
Co więcej, każda z prezentowanych 25 firm miała coś ciekawego do zaoferowania.
Mówię to z dużym przekonaniem, ponieważ moje doświadczenia z imprezami autorskiej mody bywały bardzo różne. A często kończyło się dwoma wnioskami. Że jest z jednej strony zbyt „chałupniczo- cepeliowo” bądź nieadekwatnie drogo. W tym przypadku, wszystko było jak należy!
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie wysoki poziom wzorniczo- jakościowy. Właściwie u każdego z producentów znalazłabym coś dla siebie.
Ale jako, że staram się robić coraz bardziej przemyślane zakupy i stawiać na jakość, wybrałam 3 rzeczy.
Początkowo nie pomyślałam o nich jako o jednej stylizacji. Ale po powrocie do domu, stwierdziłam, że właściwie czemu nie.
Koszulka marki Colfair ujęła mnie kilkoma cechami. Wykonana jest ze 100% wysokiej jakości organicznej bawełny, obustronnie ilustrowanej. Wybrałam akurat tę, ponieważ po rozmowie z projektantem zaintrygowała mnie grafika. Przedstawiona „Lady” jest inspirowana postaciami lat 30-tych, z lekko „okultystycznym” akcentem.
Według samego projektanta, jest to jedna z ulubionych grafik marki, ale ciągle mało komercyjna. To wystarczyło, żebym przekornie wybrała właśnie ją.
Naszyjnik projektantki Anki Krystyniak to nieoczywiste i wyjątkowo oryginalne połączenie pereł, rubinów i czaszek. Pasuje zarówno do eleganckiej stylizacji z lekkim przymrużeniem oka, jak i codziennego stroju czy jeansów.
Projektantka wyróżnia się wyjątkową oryginalnością, inspiracje czerpie również z symboli narodowych, etnicznych czy religijnych. Spodobało mi się to, bardzo lubię nieoczywiste i odważne projekty.
Spodnie to produkt marki Messo. Podobno nad konstrukcją pracowano 3 lata. Takich ciekawych informacji można dowiedzieć się z bezpośredniej rozmowy z właścicielem marki. Faktycznie, spodnie są wyjątkowo dobrze skrojone, z wysokiej jakości materiału. Są klasycznie- nowoczesne. Zresztą, nikomu nie trzeba specjalnie zachwalać czarnych, prostych, z szeroką nogawką, dobrze uszytych spodni. To jest taka część garderoby, która, nawet jak na chwilę zniknie, to i tak wróci do łask. Z pewnością, podobnie będzie i w tym przypadku.
Buty nie są targowym zakupem, tylko z online’owej promocji. To również polska marka Baldowski, z kolekcji zaprojektowanej przez Macieja Zienia.
Przyznam się, że od lat nie kupowałam butów polskiego producenta. Głównie dlatego, że nie do końca odpowiadało mi wzornictwo. Ale też niespecjalnie drążyłam głębiej temat i rozszerzałam poszukiwania.
To się właśnie zmieniło. Czarne botki okazały się wysokiej jakości, świetnie zaprojektowanym i bardzo wygodnym obuwiem. A patrząc na inne produkty producenta, tylko utwierdzam się w przekonaniu, że czas najwyższy zacząć chodzić w butach polskich marek i wspierać polski design.
W pełni.
Mówię to przecież też jako polski producent, z branży meblowej. Siedzący na ulubionej komodzie z kolekcji własnej marki Bixbit klik. I z wiedzą tajemną, ile pracy i wypadkowej wielu czynników kryje się za każdą z rzeczy na tych zdjęciach. A są to naprawdę bardzo dobrze zaprojektowane i wykonane produkty.
Miłośnicy i twórcy dobrego polskiego design’u łączmy się!